| 
 Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia 
 
 
 
 | 
| 
 Galeria fotografii z przygotowań 27-28 grudnia 2019r. Galeria fotografii z wyprawy 29 grudnia 2019r. 
 29 grudnia 2019 znowu na Planty! Już kilka dni wcześniej zaczęliśmy przygotowania do Stroganowa. Mięsko zostało wcześniej pokrojone, opanierowane i obsmażone, pieczarki z cebulką też, papryka tudzież. W Draganowej odwiedził nas nasz przyjaciel Artur Marzec, który miał chrzest plantowy - dzielnie kroił, panierował i pojechał z nami do Krakowa. Mirka przygotowała sery, smarowidła i wędliny. Zakupy zrobione, w niedzielne południe wyjeżdżamy. Cieszymy się na spotkanie ze starymi przyjaciółmi i na Celnej, i na Plantach. Gotujemy w mocnej ekipie: Rafał Malinowski i Ryszard Teresa Zubik, więc efekt musiał być dobry. I był. Smakowało! Parę fotek z przygotowań poniżej. Dalsze wydarzenia zrelacjonowała Prezeska w felietonie pt. "Nasze życie ma sens", który w całości przytaczamy tutaj. "Jest niedzielny wieczór. Jesteśmy z Markiem, jak co miesiąc na Plantach. Spędziliśmy popołudnie w ŻyWej pracowni na Celnej w Krakowie, Marek gotował zupę a ja kroiłam chleb na kanapki. Byłam pomocnicą Pani Basi, to dla mnie zaszczyt móc Jej pomagać. Po spotkaniu „Na Kole” spędziliśmy noc na starym mieście w wynajętym hotelowym pokoju. Byliśmy zmęczeni, ale spełnieni. Nasze życie ma sens. Obdarowujemy innych cząstką nas samych. Robimy to z głębi serca i chęci pomocy tym, którzy mają tak niewiele. My też mamy niewiele. Nie mamy fortuny, władzy, stanowisk, dobrze ustawionych protektorów i tym podobnych substytutów szczęścia. Mamy siebie. Potrafimy się dzielić z innymi naszym czasem i doświadczeniem. Nasze życie ma sens. Wracając z Krakowa odwiedziliśmy w Emausie Marianka, naszego znajomego. Ewangelia głosi, że Emaus to symboliczna wioska, do której podążał zmartwychwstały Chrystus. To miejsce dla tych, którzy chcą znowu powrócić do życia, na nowo się odrodzić. W tym schronisku na obrzeżach Krakowa są pracownie, w których przywraca się drugie życie starym przedmiotom. To symboliczne – zagubieni ludzie ratują starocie, nikomu niepotrzebne, często wyrzucone na śmietnik. Emaus jest domem dla bezdomnych mężczyzn, którym życie wywróciło się do góry nogami. To miejsce, w którym praca jest lekarstwem na samotność, odrzucenie i poczucie bycia gorszym. Za Krakowem, odpoczynek w miejscu o nazwie „Zdrowy Chleb” w Nowym Brzesku. To piekarnia-cukiernia pełna świeżego chleba, bułek i ciast wszelakich. Cudowny zapach pieczonego chleba i wrażenie, że przywiodła nas tu intuicja, której trzeba zawierzyć. Wracamy pełni wrażeń i cieszymy się, że już za moment odwiedzimy te miejsca na powrót. 
 © Mirka 
Widurek, Galeria fotografii z wyprawy 29 grudnia 2019r.: kliknij obrazek by przejść do galerii | 
 Polecamy na naszej stronie i u naszych znajomych: 
 Nasze ostatnie działania: 
Rozdysponowaliśmy 
 POPŻ - działania niefinasowane POPŻ - działania niefinasowane Jak to robić? Jak pomagać i wspierać nie stygmatyzując? 
 Warsztaty dietetyczne 5 lipca 2022r. Krempna, Polany, Myscowa Lwów - Odessa 29 czerwca - 2 lipca 22' Debata z organizacjami pozarządowymi o pomocy humanitarnej | 
| 
 Wyślij pocztę do 
mwidurek@onet.eu 
z pytaniami i uwagami dotyczącymi tej witryny sieci web. |